wtorek, 17 maja 2011

Nowa dostawa kapci

Ostatnio było kilka toreb to teraz czas na kapcie :) Dzisiejsza porcja jest cała w kratkę vichy. Do wyboru trzy kolory: brąz, niebieski oraz szary. Tym razem nowa ozdoba na wierzchu kapciuszków tzn. zielona oraz różowa kokardka w groszki. Wydaje mi się, że kokardki "pasują jak ulał" do fasonu kapci i zamierzam je wprowadzić na stałe do swoich wzorów. A Wy co o tym myślicie ?

wersja brązowa






wersja szara




wersja błękitna


nie wiem czy to dobry pomysł, ale podeszwa jest w ciemniejszym odcieniu,
jak Wam się podoba ten pomysł ?

Dziś postanowiłam wrzucić więcej zdjęć bo obawiam się, że w najbliższym czasie nie będę miała ku temu okazji. Znikam na jakiś czas, ale za to po powrocie będę miała co czytać, bo u Was na pewno sporo się będzie działo przez najbliższy tydzień. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i dziękuję za wszystkie cudownie miłe słowa!

sobota, 14 maja 2011

Z powodu wielkiej tęsknoty

... za morzem i za plażą powstały te oto wielkie plażowe wakacyjne torby. Mamy takie swoje miejsce nad morzem, w które wracamy od lat i mam nadzieję wracać będziemy co roku. Nie wiem jak to jest, ale w tym miejscu tkwi jakaś magia. Tęsknimy za nim cały rok i zawsze obowiązkowo w urlopowym harmonogramie musi się znaleźć choć parę dni na wypoczynek właśnie nad morzem. Może Was to zadziwi, ale miejsce to nie ma nic wspólnego z gwarnymi tłocznymi plażami pełnymi turystów, wręcz przeciwnie jest cisza, spokój i cudowne morskie świeże powietrze. Na szczęście już niedługo znów tam zawitamy :) 
A tymczasem rozmarzona i spragniona wakacji uszyłam dwie ogromne torby w pasy. Torby są bardzo wakacyjne jedna w odcieniach niebieskiego, druga-pomarańczowego. Pomarańczowe pasy znacie już, ale tym razem w trochę innym wydaniu. Obie są bardzo pojemne, a co najlepsze mają mnóstwo kieszonek w tym jedną wewnętrzną na suwak. Obie torby na sznurkowych miękkich bawełnianych rączkach więc nie ma obawy, że będą się "wpijać" w ramię na skutek dużego upału. Torby mają w środku dodatkową szlufkę, aby regulować wielkość i kształt. Z resztą same zobaczcie:


wersja w niebieskie pasy i z niebieską podszewką



wersja pomarańczowa z pomarańczową podszewką

U mnie blogger tak jak u Was "pożarł" komentarze pod ostatnim wpisem i nawet nie zdążyłam ich przeczytać :( Mam nadzieję, że obecny wpis uchowa się na blogu bez żadnych komplikacji :)
Miłej niedzieli wszystkim życzę :)


środa, 11 maja 2011

Czerń i turkus

Jak zapowiadałam tak słowa dotrzymuję i pokazuję kolejną torbę. Dzisiejsza wersja kolorystyczna jest dla tych, którzy preferują spokojniejsze kolory niż w ostatnim wpisie. Torba została uszyta z czarnego materiału w drobne groszki, ale oczywiście nie mogło zabraknąć mocniejszego koloru, więc pojawiła się turkusowa podszewka. Przyznam się szczerze, że oszalałam na punkcie tej turkusowej tkaniny i już planuje co by tu uszyć z niej do naszego domku. Torebka, tak samo jak jej poprzedniczka, ma drewniane uszy choć tym razem jest szansa, że zmieści się też na ramię :) A teraz najciekawsze: po bokach wszyłam zapięcie tak, że torba może mieć dwa kształty co widać na zdjęciach. I co Wy na to?

tutaj wersja ze spiętymi bokami

a tutaj z bokami rozpiętymi

turkusowa podszewka a w środku dwie kieszonki: w grochy oraz w kratkę vichy :)

Dziewczyny, chciałam Wam bardzo podziękować za tak wielkie zainteresowanie moją ostatnią torbą. Dziękuję bardzo, za wszystkie miłe słowa. Przyznam się szczerze, że absolutnie się nie spodziewałam, że torba choć trochę przypadnie Wam do gustu. Muszę przyznać, że zaskoczenie było niezwykle miłe :) Wiem, że się powtarzam, ale  Wasze wpisy dają mi tak ogromną motywację i chęć do tworzenia i wymyślania wciąż nowych rzeczy. Dziękuję z całego serca !!!
Ściskam Was mocno i życzę udanego dnia ;)


sobota, 7 maja 2011

Soczysta pomarańcza

Choć pogoda mało letnia to najnowsza torba zdecydowanie przywodzi na myśl cieplejsze słoneczne dni. A wszystko za sprawą tkaniny w energetyzujące pomarańczowe pasy. Torba wydaje mi się odrobinę w stylu retro, a to pewnie przez drewniane rączki, które ostatnio nabyłam w drodze eksperymentu. W środku pomarańczowa podszewka i kieszonki w brązową kratkę vichy z pomarańczowymi groszkowymi tasiemkami. Całość wyszła zdecydowanie letnio-wakacyjna. Jestem bardzo ciekawa Waszych opinii, więc koniecznie napiszcie co myślicie. Czy lubicie takie drewniane rączki i torebki tzw. "do ręki" ?



jak widać w czasie zdjęć panuje u nas atmosfera ogólnego zainteresowania 
tzn.: kotki są wszędzie tam, gdzie akurat być nie powinny :)

Dziękuję za wszystkie miłe słowa pod kapciowymi wpisami, a ostatnio ich trochę było  (i kapci i miłych wpisów ;) Cieszę się, że każdy może znaleźć coś dla siebie i że każdemu podoba się coś innego. Na prawdę bardzo Wam dziękuje i zabieram się ostro do pracy! Kolejne torby już czekają, aby się Wam pokazać :)

poniedziałek, 2 maja 2011

Co nowego ?

Właściwie to dziś Was niczym nie zaskoczę, bo znów będą kapciuchy. Kolejne trzy pary pojechały w świat. Mój ulubieniec to zdecydowanie czerwone kapciuchy z biedronką na wierzchu. Nie uwierzycie, bo ja też nie mogłam uwierzyć, ale dostałam zamówienie na męskie kapcie w rozmiarze 43/44. Co ciekawsze kapcie miały być w biało-czarne grochy z różowymi grochami w środku. Szyłam już takie w wersji kobiecej, ale nie spodziewałam się, że przyjdzie mi też uszyć takie w wersji męskiej. Miałam mały kłopot z rozmiarem, oczywiście trzeba było też uwzględnić, że panowie mają szersze stopy niż panie. Efekt końcowy był zadowalający, a co lepsze mój Tata, który wcielił się w rolę modela ze swoją stopą właśnie w żądanym rozmiarze stwierdził, że kapcie pasują idealnie. Ma się tę miarkę w oku :)
A teraz zdjęcia najnowszych kapci :




Obecnie pracuję nad torbami, więc jest szansa, że będzie jakaś odmiana a czy miłą to zobaczymy :) Miłej majówki życzę !