czwartek, 30 sierpnia 2012

Dla małej damy

Mam nadzieję, że Wy też polubiłyście moje lniane torby z kokardką. Ja przyznam się szczerze, że bardzo lubię je szyć i na pewno na wiosnę powrócę z nową kolekcją. A tymczasem dziś chciałam Wam pokazać ostatnią z tej serii. Torba jest lniana z różową kokardką, a w środku ma różowo-białą kratkę vichy. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie jej rozmiar, czego może nie widać na zdjęciach, Torebka jest miniaturką tych wcześniej pokazywanych, gdyż została uszyta z myślą o małej dziewczynce. Teraz już nie tylko mama może być elegancka, ale jej córka też.



tak dla porównania z wersją damską

niedziela, 26 sierpnia 2012

Worki dla chłopców

Bardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa, które napisałyście pod poprzednim postem. Niezwykle się cieszę, że worki Wam się podobają. Muszę przyznać, że ostatnio posypały mi się workowe zamówienia, ale nic dziwnego przecież każdy chce zdążyć przed początkiem roku, który zbliża się wielkimi krokami. Ja oczywiście nie narzekam, tylko dziarsko szyję kolejne egzemplarze, pakuję i wysyłam. Poza workami tzw. dziewczyńskimi uszyłam, na razie nie za wiele, ale wszystko przede mną, wersję bardziej chłopięcą z samochodami i żaglówkami. Ciekawa jestem czy taka bardziej "męska" kolekcja też Wam się spodoba?


Życzę wszystkim miłego wieczoru i oby dobrze Wam się zaczął nowy tydzień :)

niedziela, 19 sierpnia 2012

Jak co roku o tej porze...

Wypoczęta i pełna optymizmu wracam co szycia, a co za tym idzie do blogowego świata. Jako, że sierpień już niedługo się skończy to czas nastrajać się do szkoły. Ja z tej okazji przygotowałam kolekcję muffinkowych worków na kapcie dla wszystkich przedszkolaków i szkolniaków. To już mój drugi workowy sezon, a że pomysł się sprawdził, to postanowiłam powrócić z nową kolekcją. W tym roku postawiłam na słodkości. Oto co wymyśliłam:


A to dopiero początek workowej kolekcji :) Życzę miłego dnia!

wtorek, 7 sierpnia 2012

Nowa-stara torba

Dziś chciałam Wam pokazać torbę po małym liftingu. Beżową torbę z materiałów od Laury Ashley pokazywałam Wam już wcześniej. Jednak na specjalne życzenie postanowiłam zmienić uchwyty na miękkie bawełniane. Ozdobiłam je drobnymi kawowymi groszkami tak, aby stanowiły całość i pasowały do reszty. Torba w nowym wydaniu powędrowała już do nowej właścicielki.

tak wyglądają nowe uchwyty

Która wersja bardziej Wam się podoba?

środa, 1 sierpnia 2012

Ceratowe groszki i róże

Hurra dzisiejszy post ma numer 200! Z tej okazji będzie dziś bardzo zielono. Nie wiem czy pamiętacie jeszcze taką torebkę, ale postanowiłam powrócić do ceraty w róże. Tym razem połączyłam ją z zielenią. Tkaniny pozostały te same tylko kolorystyka się zmieniła, moim zdaniem zmienił się także charakter torby. Ta dzisiejsza jest według mnie jakaś taka delikatniejsza i bardziej romantyczna. Środek wykonałam z czerwonej kratki, a kieszonki są w czerwone kwiatki z zielonymi listkami. Nie wiem jak Wy, ale ja bardzo polubiłam te ceratowe wyroby. Choć trochę się przy nich męczę, bo szycie jest odrobinę trudniejsze to produkt końcowy daje mi dużo satysfakcji. Aż szkoda, że niektóre wzory już mi się kończą. Trzeba będzie kombinować coś nowego :)