czwartek, 2 czerwca 2011

Wreszcie coś nowego!

Długo mnie tu nie było, ale dziś nastał wielki dzień i znowu jestem. Kolejna torba plażowo-miejska już uszyta. Muszę Wam się przyznać, że ostanie torby w pasy bardzo się spodobały i dostałam wiele miłych maili na ich temat. Stąd też po tygodniowej nieobecności od razu postanowiłam się zabrać właśnie za takie giganty plażowe. Dzisiejsza torba jest w odcieniach beżu oczywiście w pasy, bo chyba większości takie pasy kojarzą się z wakacjami i wyjazdami (mi w każdym razie się kojarzą :) Środek torby został uszyty z beżowej bawełny. Na początku nie byłam przekonana do takiej podszewki bo wydawała mi się strasznie smutna, ale po uszyciu całości jestem zadowolona. W środku torba posiada 5 kieszonek w odcieniach niebieskiego i żółtego, żeby tak rozbić trochę monotonie beżu. Jedna kieszonka jest zapinana na suwak, a reszta to kieszonki otwarte, ale za to bardzo pojemne. Tradycyjnie po bokach paski do spinania i zmniejszania torby. A wygląda to tak:



Wkrótce następne pasiaste plażowe torby ;) Miłego dnia!

13 komentarzy:

  1. Szyj jak najwięcej takich toreb bo cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mi też pasiaki wszystkie kojarzą sie z wakacjami; czekamy na więcej

    OdpowiedzUsuń
  3. świetna wakacyjna torba i to nietylko na palżę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Swietna.... paski sa rewelacyjne

    OdpowiedzUsuń
  5. jak zawsze wspaniała i ta mnie najbardziej zauroczyła , pytanie czy je można kupić ??

    OdpowiedzUsuń
  6. Idealna na lato:) taka wakacyjna!
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj,kojarzy sie z wakacjami :)Świetna !

    OdpowiedzUsuń
  8. świetna torebusia, fajniutki materiał:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładna i jak wiele pomieści :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajna torba i bardzo pakowna. Takie właśnie lubię. Materiał i kolorki super.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń