poniedziałek, 12 listopada 2012

Słodkości nigdy za wiele

Wyznając taką zasadę postanowiłam Wam zaserwować kolejną porcję moich ciasteczkowych wytworów. Wydaje mi się, że możecie już czuć lekkie znużenie tematem, ale co tam zaryzykuję. Moje filcowe babeczki w kolejnej odsłonie, tym razem w postaci broszek. Broszki są dość spore, więc na pewno nie ma mowy, że będą niezauważone. Jednocześnie chciałam Was zapytać czy powiesiłybyście takie kolorowe muffinki na choince? Jeśli możecie to podpowiedzcie mi proszę, bo planuję zrobić serię takich słodkich zawieszek świątecznych.

 


p.s. Bardzo dziękuję za tak liczny udział w moim candy :)

26 komentarzy:

  1. Zjadłabym je razem z choinką. ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odbieram to jako zupełnie pozytywną opinię :) Bardzo dziękuję i pozdrawiam

      Usuń
  2. słodkie babeczki dla choineczki :))
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie czuję jak mi się rymuje :) pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  3. babeczki super :)
    ale ja bym chyba ich nie powiesiła na choince , jakoś dla mnie są mało świąteczne:)
    ale może zrobić jakieś inne ozdoby świąteczne z filcu ? np. czerwoną skarpetę albo zieloną choineczkę czy reniferka ?

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie na candy :)
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wyszłam z założenia, że skoro wiesza się na choince cukierki to czemu nie muffinki. Poza tym są tak kolorowe, że wydaje mi się, że będą ładną dekoracją.

      Usuń
  4. Oczywiście, że bym takie powiesiła, albowiem uważam, że choinka z natury swej powinna być eklektyczna i obwieszona "jak choinka" najlepiej rzeczami ładnymi - a Twojej babeczki są śliczne. Zwłaszcza ta w turkusowej papilotce mnie urzekła. Cudowna jest!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Mi, ja też jestem zdania, że na choince lepiej, żeby było więcej ozdób niż mniej :)

      Usuń
  5. Pyszności! Myślę, że na choinkę w sam raz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Wam dziękuję, jedynie szkoda, że nie można zjeść takich babeczek. Jednak w takiej filcowej formie są zdecydowanie trwalsze i są w stanie wytrwać kilka sezonów :)Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za komentarze!

      Usuń
  6. Muffinki śliczne.Widziałam w sklepie bombki w kształcie muffinek. Na pewno ma to swój urok ale wydaje mi się , że może lepiej postaw na renifery , mikołaje , skarpety czyli bardziej tradycyjnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też ostatnio natrafiłam na bombki w takim kształcie i rzeczywiście mnie nie zauroczyły, ale może dlatego, że były jakieś nieforemne. Ja właśnie celowo szukam czegoś innego, bardziej oryginalnego.

      Usuń
  7. Oooo!Jakie słodkie babeczki:)Śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  8. Super babeczki :)

    Przy okazji zapraszam Was wszystkie na mojego bloga- dopiero staruję, ale pomysłów ma wiele!!

    Pozdrawiam, Kasia

    http://fpomyslow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja wiem,ze wiele osob stawia ostatnio na bardzo nietradycyjne ozdoby(no bo powiedz mi co mufiinki maja wspolnego ze świetami?)i zapewne będa one zainteresowane takimi wlaśnie zawieszkami. W NL bardzo są popularne wlasnie szkalne bombki w ksztąlcie muffinek, widzialam je wyłącznie w cukierkowych kolorach różu, blękitu i innych pasteli.Więc może postaw własnie na pastele jeśli zdecydujesz się je produkować. Ja natomiast z miłą chęcią chciałabym taką broszkę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za radę, na pewno skorzystam. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  10. Oczywiście, że bym powiesiła takie babeczki na choinkę. Na ten biały lukier naszyłabym może cekiny lub koraliki w formie posypki, aby się mieniło od światła. Podobają mi się mocne kolory. U mnie na choince wiszą różnie rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomysł ze świecącymi dodatkami bardzo ciekawy. Dziękuję i pozdrawiam :)

      Usuń
  11. zdecydowanie tak! ja powiesiłabym takie ozdoby na choince (tym bardziej, że jestem potwornym łasuchem) ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. słodziutkie ;)

    Zapraszam do udziału w moim świątecznym candy ;)
    czekoladowoooo.blogspot.com
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja bym powiesiła :) tym bardziej, że właśnie szydełkuję muffinki z tym samym przeznaczeniem i mam nadzieję, że osoba obdarowana też chętnie powiesi na choince coś słodkiego...

    OdpowiedzUsuń