niedziela, 20 czerwca 2010

Pastelowe grochy od Laury Ashley

Chciałam się koniecznie z Wami podzielić moją wielką radością z powodu wczorajszej przesyłki. Cóż takiego w niej było ? Piękne materiały i ceratki w grochy prosto od Laury Ashley z Londynu. W ten oto sposób moja tkaninowa kolekcja powiększyła się o trzy urocze tkanino-ceraty. Równocześnie powiększyła się moja groszkowa kolekcja, która  jest już całkiem pokaźna. Ponad to, po otrzymaniu takiej paczuszki ogromnie wzrósł mój poziom zadowolenia :)
O mojej inspiracji wzornictwem Laury Ashley już nieraz wspominałam, także i dziś nadarza się ku temu okazja. Po raz kolejny muszę wyznać skruszona, że jestem miłośniczką wszystkiego co od Laury Ashley. Zachwyca mnie jej kolorystyka, wzory, kolory, a to co zawsze mnie inspirowało to jej nietypowe połączenia. Przyznam Wam się, że często spędzam godziny przeglądając katalogi LA i czerpię pomysły co z czym połączyć. Poza tym styl Laury Ashley to dla mnie taka kwintesencja angielskiego stylu, który bardzo przypadł mi do gustu, ca zapewne widać w moich wytworach :)
Wracając do tkanin, różowa to bawełna, natomiast zielona i niebieska to ceraty. Oczywiście już mam pomysł co z nich powstanie. A teraz już koniec gadania, czas na oglądanie :)



Życzę wszystkim miłej, leniwej niedzieli !

1 komentarz:

  1. Śliczne grochy! Już się nie mogę doczekać co z nich powstanie. Sądzę, że na pewno coś prześlicznego i oryginalnego( oczywiście w dobrym znaczeniu tego słowa). ;)

    OdpowiedzUsuń