poniedziałek, 14 marca 2011

Prezenty rozdane

Oj długo mnie tu nie było. Choć nie do końca jest to prawdą, bo zaglądam do Was regularnie, tylko tak jakoś nie mogłam się zebrać, żeby coś nowego pokazać. W końcu stwierdziłam, że nie można tak zaniedbywać moich kochanych czytelników i odwiedzających :) Dziś chciałabym Wam pokazać połowę prezentów tzn. niespodziankę, którą przygotowałam dla Oli, która została wylosowana wśród obserwatorów. Jako prezent-niespodzianka powstała patchworkowa poducha w odcieniach fioletu. Wszystko z myślą o nowej sypialni Oli, która z resztą bardzo mi się spodobała i stąd też pomysł na jakiś dodatek do niej. A oto poducha:

Przyznam Wam szczerze, że tu u Oli poduszka prezentuje się dużo ładniej :) 

Ja cały czas obecnie pracuję nad zupełnie nowymi rzeczami do zupełnie nowej galerii, w której będę miała swój własny kącik. Choć pracy jest sporo, to radość z tego, że już wkrótce będę miała kawałek przestrzeni i to w całkiem realnym świecie, zdecydowanie mnie motywuje do działania. Więcej szczegółów napiszę Wam następnym razem i może uchylę rąbka tajemnicy co takiego szykuję :)
Miłego wieczoru Wam życzę i aby ten tydzień był cały taki słoneczny i ciepły, bo wtedy od razu więcej się chce i człowiek sam do siebie się uśmiecha. Pozdrawiam Was gorąco!

7 komentarzy:

  1. aaaaa fioletowa!
    jest piękna, przepiękna.
    czy można ją w jakiś sposób dostać, wygrać?;)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna jest, bardzo lubię ten wzór :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze że wróciłaś ;-) Poducha jest boska i te wszystkie materiały jak ładnie się komponują.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna jest ,śliczne kolory i świetnie je ze sobą połączyłaś ,
    Bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękna poduszka... :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Droga Madziu:) poduszka zajmuje w mojej sypialni honorowe miejsce:) Jest cudowna! wiesz o tym:))dziękuję Ci z całego serca!

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń