Dziś zapraszam Was na popołudniową herbatkę do mnie, żeby pokazać Wam moje podkładki trochę w angielskim stylu.
Cały komplet składa się z pięciu podkładek i jest prezentem dla mojej Mamy. Podkładki są trochę patchworkowe, uszyte z rombów w kratkę oraz ze środka kwiatowego. Od spodu podszyte niebieskim materiałem, w całości zostały usztywnione.
poniżej cały komplecik
Tak sobie myślę, że do ogrodu, jako towarzystwo dla herbaty, kawy i ciasteczek będą idealne.
pojedyncza podkładka wygląda tak
A jak się zrobi chłodno i deszczowo, tak jak dziś, zawsze można się schować do domu i delektować się herbatą lub kawą przy jadalnianym stole :)
Miłego popołudnia przy herbatce i ciasteczku!
A jest szansa na opcję z filiżanką?
OdpowiedzUsuńsą piękne :)
OdpowiedzUsuńszczerze :)