Dobrze, że Iza przypomniała, ponieważ było by to wielkie faux pas gdybym ja, pierwsza kociara, przegapiła takie święto. Mieliście już okazję nie raz się przekonać, że uwielbiam nasze obie kotki. Przyznam szczerze, że nie sądziłam, ze aż tak je pokocham. Nigdy wcześniej nie miałam kotów w domu, więc kiedy dostałam je w prezencie od Męża jakieś 3lata temu, to przeżyłam szok. Pierwszy dzień koty przesiedziały pod fotelem i nie wiem kto się kogo bardziej bał czy ja ich czy one mnie. Potem już jakoś poszło i teraz to już nie mogę (a może nie chcę) się od nich uwolnić ani na chwilę. W domu nie odstępują mnie na krok, co bywa chwilami nieco uciążliwie, ale widok ich szaleństw czy wzajemnej troski o siebie, bywa największą rekompensatą. Z resztą sami zobaczcie czy można ich nie lubić?
Pozdrawiam wszystkich miłośników kotów bardzo serdecznie :-)
Haha, cudowne kociaki <3
OdpowiedzUsuńŚliczne i kochane kotki!
OdpowiedzUsuńChyba z okazji święta mój rudy będzie miał jakąś niespodziankę :D
Oj tak koniecznie trzeba zrobić kotkom jakąś niespodziankę. Nasze z tej okazji dostały dziś podwójną porcję "puszki" :)
UsuńCzadowe są te Twoje kocury:) Pozdrawiam serdecznie, a to też jest moje święto dzisiaj, nie od parady ma się tak piękne nazwisko:)
OdpowiedzUsuńO proszę czyli możesz świętować potrójnie: imieniny, urodziny i "nazwiskominy". Nieźle :)
UsuńAleż piękne kociaki;-)))) Słodziaki okropne.
OdpowiedzUsuńCałuski
Pozdrawiam Ciebie i kociaki. Są śliczne! Też sobie życia bez mojej nie wyobrażam, żałuję, że od razu nie wzięłam dwóch. Teraz wprowadzenie nowego kota na jej teren spowodowałoby pewne perturbacje, zapewne tymczasowe...
OdpowiedzUsuńU mnie jest tak samo - deska do prasowania stoi na stale rozłożona, bo to ulubione miejsce do spania!
Dziękuję. Ja za bardzo wyboru nie miałam czy dwie czy jedna bo prezent to prezent. Z perspektywy czasu muszę przyznać, że to dobry wybór co dwie kotki to nie jedna :)
UsuńJakie kociaki ♥
OdpowiedzUsuńze mnie raczej psia mama , ale kotki ładne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne koty♥
OdpowiedzUsuńSuper kicie, u mnie kotka pojawiła sie ok 5 lat temu i od razu podbiła serca naszej rodzinki;)
OdpowiedzUsuńPS: Zapraszam po odbiór wyróżnienia
Dziękuję za wyróżnienie bardzo to miłe :)
Usuń