Niedziela jest zawsze takim dniem wytchnienia kiedy cały bieg i pośpiech tygodnia zwalnia. Wtedy jest chwila, żeby cieszyć się takimi zwykłymi codziennymi rytuałami. Do tych zdecydowanie niedzielnych zaliczam kubek świeżo parzonej kawy o poranku, wygodne kapcie, książka czytana w fotelu i radość z oglądania moich rozleniwionych kociaków. To wszystko daje mi radość z codzienności i spokój, który daje mi siłę na cały tydzień. Wam też życzę dostrzegania małych radości każdego dnia :)
na zdjęciu nowe własne kapcie brązowe w groszki
oraz przepiękne zdjęcia autorstwa mojej Siostry:)