Tyle było przygotowań, a tu już po wszystkim. Wczoraj, tak jak pisałam odbył się kiermasz Świąteczny na Stacji Falenica. Miałam tam swoje małe stoisko i jestem z tego powodu ogromnie szczęśliwa. Dla mnie osobiście kiermasz był bardzo udany. Spotkałam kilka naprawdę przemiłych osób. Moje pierniczki, kapciuszki, poduchy oraz inne drobiazgi trafiły do swoich nowych domów i z tego powodu też jestem bardzo szczęśliwa. Ogólnie wczorajszy dzień należał do bardzo udanych. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy mnie odwiedzili!
Wczorajszy dzień był dla mnie także pewnego rodzaju sprawdzianem jak zostaną odebrane moje produkty. Muszę przyznać, że naprawdę mile się zaskoczyłam! Było warto!
Miłego dnia Wam wszystkim życzę :)
Super, że tak fajnie poszło, gratulacje :)) I spokojnych, pogodnych świąt juz życzę :)
OdpowiedzUsuńserdeczne gratulacje :)
OdpowiedzUsuńale nie ma się co dziwić bo na prawdę piękne rzeczy tworzysz :)
Gratuluję, ciesze się że wszystko się udało
OdpowiedzUsuńBardzo żałuję, że nie mogłam się tam znaleźć, pobuszować, nakupować tych Twoich cudności... Myślę, że siłą by trzeba było mnie odciągać od tego stoiska:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda! Musiało być naprawdę wspaniale!
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
aga
Przyznam sie, że jeszcze całego Twojego bloga od a do z nie przeczytałam, ale oglądając fotki pomyślałam, że to Twoja pracownia :)
OdpowiedzUsuńA to niestety kiermasz już dawno temu.
A już pomyślałam, że tyle miejsca tylko dla siebie :)