Ostatnio, jak zapewne zauważyłyście, postów nieco mnie, a to wszystko z powodu dużej ilości zamówień przedświątecznych. Bardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa dotyczące piernikowych chłopaków. Cieszę się, że mimo iż to kolejny rok kiedy je szyje, to jeszcze Wam się nie znudziły.
Dziś chciałam Wam zaprezentować dwa kalendarze, które przyodziałam w materiałowe okładki. Jeden jest w pepitkę drugi błękitny w groszki. Jako, że rok zaraz się kończy to chyba czas pomyśleć o nowym kalendarzu :) Ja najbardziej lubię takie w wersji "książkowej".
Która wersja bardziej Wam się podoba?
Mnie bardziej zauroczyły kropeczki. Ale pepitka też jest cudna :)
OdpowiedzUsuńTrudny wybór.............może groszki,no nie wiem,bo pepitka też mi się podoba♥
OdpowiedzUsuńoba śliczne
OdpowiedzUsuńPepitka jest super!
OdpowiedzUsuńi pepitka i groszki cudne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
obydwa bardzo ładne ale ja bym wybrała pierwszy :):)
OdpowiedzUsuńChociaż bardzo lubię kolor niebieski to jednak bardziej podoba mi sie ten pierwszy.
OdpowiedzUsuńPierwsza:)
OdpowiedzUsuń