Tak jak pisałam wcześniej patchworkowych koszyczków wykonałam całą serię. Dziś prezentuję wersję żółtą i niebieską (niebieska z małym bonusem ;) Ciekawa jestem, która wersja Wam się bardziej spodoba?
Dziękuję Wam za wszystkie miłe słowa i muszę Wam przyznać, że szalenie mnie cieszy każdy Wasz komentarz pod moimi wytworami. A z zapowiedzi, to wkrótce pojawi się na moim blogu coś słodkiego dla wszystkich miłośników candy. Zaglądajcie koniecznie!
wersja niebieska
wersja żółta
I bardzo dobrze że jest ciąg dalszy, bo te koszyki są świetne, pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńCiężko sie zdecydować ,bo oba koszyczki sa super ,ale chyba jednak wersja żółta :)
OdpowiedzUsuńmnie się podobają obydwie:)
OdpowiedzUsuńWersja niebieska z kotem - boska :)))
OdpowiedzUsuńmnie sie podoba niebieski
OdpowiedzUsuńPiękne oba, no i cudny kot. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNiebieski - to mój faworyt, urzekły mnie także kosmetyczki z różami i boskie papucie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Szczerze mówiąc wybór jest niemożliwy, ponieważ oba są fantastyczne. Zazdroszczę tej osobie, która będzie właścicielem tych koszyczków. ;)
OdpowiedzUsuńniebieski cudo, a kicia pięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńojej jakie piękne! co ja się nakombinowałam nad tymi wkładami haha-widzę,że twoje maja rozcięcia na rogach i dlatego ładniej się układają.Moje maja na jednym tylko rogu
OdpowiedzUsuńprzecudne rzeczy tworzysz :)
OdpowiedzUsuń